źródło: tumblr.com |
Dzisiaj podpisałam umowę z Pure. Trening był zdecydowanie najgorszy ze wszystkich, które do tej pory robiłam. Nie wiem dlaczego. Może dlatego, że w większości wykonywany był na maszynach i w sumie wyszłam bardziej nabuzowana niż weszłam. Może za mało ćwiczeń. Kolejny raz przekonałam się, że moje treningi na wolnych ciężarach są o niebo lepsze i bardziej efektywne niż ten dzisiejszy, który w większości był wykonany na maszynach.
- 1 km na bieżni
- rozgrzewka
- wykroki z kettlami
- prostowanie nóg na maszynie - 18 kg, w 3 serii już czułam lekkie pieczenie
- uginanie nóg na maszynie
- wiosłowanie w opadzie
- wyciskanie na klatkę - 20 kg, chyba ze 3 razy zmieniałam obciążenie a i tak 20 kg wydawało się zbyt lekkie
- unoszenie sztangi - bicepsy
- tricepsy - prostowanie ramion w opadzie
- wspięcia na palce
- 3 ćwiczenia na brzuch
- plank
- rozciąganie i do domu
Zabrakło mi ruchu. Zdecydowanie za mało cardio. Zmęczyłam się, ale nie tak jak chciałam.
Dzisiaj chciałam Wam przekazać swoją wiedzę o
przysiadach.
Ćwiczenie zapominane i często źle wykonywane. Idealne na mięśnie pośladkowe i uda. Ale również na brzuch.
Podczas robienia przysiadów pracują mięśnie głębokie jamy brzusznej, których za nic nie da się wyćwiczyć robiąc zwykłe brzuszki.
źródło: google.pl |
Jak wykonać przysiad prawidłowo?
- Każde ćwiczenia rozpoczynamy od rozgrzewki - przysiady również.
- Mamy wyprostowane plecy - albo ściągamy łopatki albo bierzemy na kark chociaż gryf od sztangi, który nam zapewni proste plecy.
- Nie odrywamy pięt od podłogi. Całe stopy pozostają na podłodze. Najlepsze do takich ćwiczeń są płaskie buty, by zapewnić stabilizację stopy.
- Napinamy pośladki.
- Patrzymy przed siebie. Warto mieć partnera treningowego, który będzie pomagał i bacznie przyglądał się naszym ćwiczeniom. Nawet lekkie spojrzenie w lustro w bok może spowodować lekkie zachwianie i kontuzję. Chociaż pokusa jest duża - skupcie się na wykonywanym ćwiczeniu, a zamiast patrzeć w bok na swoje odbicie w lustrze poproście kogoś, by poobserwował, czy dobrze wykonujecie ćwiczenie.
- Pupa idzie w dół i do tyłu, a kolana nie przekraczają linii stóp. Kąt między udem a podudziem nie przekracza 90 stopni.
- Schodzimy możliwie jak najniżej, rozszerzając nogi, kolana kierujemy na zewnątrz.
- Robimy ćwiczenie dokładnie, powoli, nie spieszymy się.
Nie bójcie się dodatkowego obciążenia. Mięśnie przyzwyczajają się do tego samego wysiłku, musimy cały czas je zaskakiwać nowymi bodźcami.
źródło: tumblr.com |
Mój trener zawsze powtarzał, że przysiady to najlepsze ćwiczenie na nogi i plecy. Niektórzy uważają, że przysiady powodują bóle pleców i kolan. Mówią, że wypychanie nóg na suwnicy czy przysiady na maszynie są bardziej skuteczne. Z drugiej strony inni twierdzą, że przysiady nie tylko są najlepszymi ćwiczeniami na nogi, ale że są najlepszymi ćwiczeniami w ogóle. Dodatkowo przysiady przyspieszają metabolizm. Przysiady to niewątpliwie jedno z najlepszych ćwiczeń złożonych, przez co powodują umięśnienie kilku grup mięśniowych, a nie tylko jednej.
Jakie mięśnie pracują podczas przysiadów?
Przysiady działają na mięśnie czworogłowe ud oraz mięśnie pośladkowe, a także prostowniki grzbietu, mięśnie dwugłowe a także mięśnie brzucha.
Przysiady, które wykonywane są na niestabilnym podłożu, np. na bosu - wzmacniają stawy - kolanowy i skokowy. Przysiady angażują 80 % masy mięśniowej podczas treningu i pomagają wyrzeźbić uda i pośladki.
Ja jakiś czas temu odkryłam dobroczyny wpływ przysiadów na pośladki :D
OdpowiedzUsuńPrzysiady są cudowne:) I fajnie że można wykonywać je w różnych kombinacjach:)
OdpowiedzUsuńPrzysiady to nieodłączna część mojego treningu FBW! Pośladki podniesione muszą być :)
OdpowiedzUsuńNa czym polega ta umowa z siłownią, prócz tego, że zobowiązujesz sie wykupywać karnety? Porady trenera?
OdpowiedzUsuńChyba tylko polega to na tym, ze się zobowiązujesz do placenia w terminie. Ale to też ma swoje dobre strony. Ja podpisałam umowę na 3 miesiące i na pewno bede tam chodzić. To dobra motywacja :-) A z pomocy instruktora można skorzystać na każdej siłowni, w Pure również.
Usuńakurat zaczynam przysiady, więc post bardzo przydatny:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam przysiady :D dzięki nim moje pośladki wyglądają o niebo lepiej, poza tym to bardzo przyjemne ćwiczenie :)
OdpowiedzUsuńO tak przysiady! To jest to. Gdybyś jeszcze dała swoje zdjęcie z prawidłowo wykonanym przysiadem to byłby idealnie.
OdpowiedzUsuńW lustro spoglądałam jak zaczynałam przygodę z tymi ćwiczeniami. Dzięki temu zaczęłam wykonywać prawidłowo i nie ma mowy o bólu kolan, który towarzyszył mi 2 lata temu.
http://2.bp.blogspot.com/-sfCP_PXLUcM/TnygB3zMTTI/AAAAAAAAAHY/PWOhdi4-Vso/s1600/high%2Bbar%2Bsquat.bmp
UsuńO proszę! Już mamy zdjęcie. Dzięki Klaudia!
Usuńuwielbiam przysiady, a teraz nie wyobrazam sobie ich robic bez hantli ;)
OdpowiedzUsuńlubię przysiady:) prawidłowo je robić nauczył mnie jeden wyjątkowo dokładny i wymagający trener i jestem mu za to wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze! To tak jak mnie, też uczyłam się od Mistrza :)
Usuńchyba musze zacząć robić przysiady ;D
OdpowiedzUsuńZacznij już dziś ;)
Usuńoooj już jutro przysiad ze sztangą, ale Twój post mnie zmotywował.
OdpowiedzUsuńco do rozczarowania w Pure, może wbij przed treningiem na jakieś zajęcia 30 minutowe?
Już się tam zadomowiłam. A zajęcia fitness biorę pod uwagę, ale jeszcze nie patrzyłam jaką mają ofertę :)
UsuńPrzysiadu to nieodłączny element mojego treningu, zawsze z obciążaniem. Lubię "czuć" pośladki w trakcie treningu... a squaty naprawdę działają. Pupa jest okrąglejsza, uniesiona i bardziej wypukła. Zerknijcie sobie na zdjęcia Jen Selter.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Przysiady "pompują" pośladki :)
UsuńO przysiadach wiem niewiele, ale po twoim wpisie to już jestem niemal ekspertem ;)
OdpowiedzUsuńżeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :D
OdpowiedzUsuńa tak poważnie to pora wziąć się do roboty :)
Podjęłam wyzwanie aquats :) Co prawda to moje drugie podejście, ale tym razem się nie poddam! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! Pozdrawiam :)
* squats :)
UsuńNie poddawaj się! Ja też się nie poddaję, chociaż czasami jest ciężko. Trzymam za Ciebie kciuki! :)
Usuńjest tyle różnych modyfikacji przysiadów, że mój tyłek nie posiada się ze szczęścia :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jedno z moich ulubionych ćwiczeń
Ja mam problem z przysiadami, nie dość, że strasznie bolą mnie kolana to jeszcze najzwyczajniej w świecie mnie wkurzają... szału normalnie dostaję jak je mam robić i moje nogi nie współpracują... chyba coś ze mną nie tak..
OdpowiedzUsuńSkontaktuj się z lekarzem, lub sama narazie postaraj się o dobrą kondycję stawów :) zaopatrz się w maść np. Voltarem i smaruj :) zapraszam na swojego bloga www.expendabl.blogspot.com
UsuńKolana nie powinny bolec, widocznie wykonujesz ćwiczenie nieprawidłowo.
UsuńBardzo konkretny turtorial :) Dodałbym, że należy pamiętać o swoim kręgosłupie, jeżeli ciężar jest już większy warto zaopatrzyć się w pas kulturystyczny, który stabilizuje nasze kręgi w dolnej partii pleców :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przysiady. Ćwiczenie kiedyś znienawidzone - teraz jedno z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńTak to jest, że znienawidzone ćwiczenia najlepiej wchodzą i stają się ulubionymi :)
Usuńprzysiady the best, chociaż musiałam do nich dojrzeć :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa, czy będziesz zadowolona z Pure - słyszałam o nich wiele negatywnych opinii, co zniechęciło mnie do podpisania umowy. Teraz się wciąż waham, ale pewnie w końcu się zdecyduję.
http://pretty-perfection.blogspot.com/
Bardzo lubie przysiady. Ludzie robia chyba najwiekszy blad za mocno przerzucajac ciezar na przod, kiedy to trzeba przesunac go na piety. dla wyrobienia tego nawyku swietnyy jest trick z delikatnym podnoszeniem palcow stop przy przysiadzie. jednej lub obu nog. szybko przychodzi nawyk i dobrze zaczynamy ukladac ciezar ciala. ze mna dokladnie tak bylo :)
OdpowiedzUsuńBardzo mądry komentarz. Dokładnie tak :) Dzięki :)
UsuńPrzysiady są naprawdę super. Ja nie mogłem urosnąć, a jak zacząłem robić przysiady, to klatka i ramiona zaczęły szybko rosnąć.
OdpowiedzUsuńPolecam