czwartek, 18 lipca 2013

Czereśnie.

W większości składają się z wody. Poprawiają nasze zdrowie i stan skóry. Są idealne dla osób odchudzających się. Usuwają toksyny z organizmu, odtruwają i regulują poziom płynów. Są najbardziej wartościowymi owocami. Poza tym są pyszne! Jak tu nie lubić czereśni?

źródło: tumblr.com


Są bogate w magnez, żelazo, wapń i cynk. Posiadają potas, dzięki któremu usuwany jest nadmiar soli z organizmu, co działa korzystnie na nerki i serce. Są bogate w witaminę C.

Zawierają przeciwutleniacze, które chronią przed nowotworami i starzeniem. Korzystnie wpływają na wygląd naszej skóry z powodu obecności witamin z grupy B. Skóra dzięki nim staje się jędrna i napięta. Czereśnie poprawiają też nastrój.
Teraz nadchodzi ostatni okres, w którym możemy się cieszyć z ich obecności. Dlatego jak najszybciej, oprócz pałaszowania, trzeba zamknąć je w słoiki, żeby móc cieszyć się nimi dłużej.

Ale uważajcie - 100g czereśni to 50 kcal. Są jednak dość ciężkie i zjedzenie kilograma to nie problem. 1 kg czereśni to ponad 500 kcal.

źródło: tumblr.com


Coś dla ciała i ducha - maseczki z czereśni:
1. Oczy.
Zalać zimną wodą szypułki, odstawić na kilkanaście godzin. Gotować przez ok. 10 minut, odcedzić i ostudzić. Wacik nasączony wywarem przykładać na skórę pod oczami.
2. Cera sucha.
Czereśnie rozgnieść i wymieszać z łyżeczką oleju słonecznikowego. Nałożyć na twarz na ok. 10 minut.
3. Cera tłusta:
Czereśnie rozgnieść i wymieszać z białkiem jajka. Nałożyć na twarz na ok. 10 minut.
 

6 komentarzy:

  1. Zawsze lepiej zjeść te 500 kcal pochodzących z czereśni niż z batona ;). Przynajmniej nasza skóra będzie :jędrna i napita", a nie zwisająca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to prawda :) Kiedy ja ostatnio jadłam batona... ;)

      Usuń
  2. Dzięki za miłe słowa : D A tak btw to od czereśni już się kompletnie uzależniłam, i żeby to tylko był 1 kg dziennie haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam, ale już niestety końcowka czereśni :(

      Usuń
  3. Zdania co do szkodliwości SLS i SLES są podzielone. Na pewno są to środki, które mają działania przesuszające i podrażniające. W nadmiarze mogą powodować swędzenie skóry głowy itp. Jednak ich stężenie w szamponach jest niewielkie. Warto też pamiętać, że jeśli byłyby one niebezpieczne dla zdrowia to nie zostałyby on dopuszczone do sprzedaży przez Komisję Europejską.
    Wszystko zależy od reakcji naszej skóry głowy. To trochę tak jak z silikonami- niektórym one służą, a innym nie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi się przyda to, co napisałaś :)

      Usuń